Uderzył VW w elewację budynku i odjechał, był pijany i twierdził, że to nie on kierował
Dochodzenie wyjaśni wszelkie okoliczności dotyczące kierowania przez mieszkańca gm. Bisztynek w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna twierdzi, że to nie on kierował VW, który uderzył w elewację domu jego sąsiadów. Został zatrzymany do wyjaśniania. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawieniu 30-latkowi zarzutu kierowania VW w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna nie przyznał się. To kolejne zdarzenie z udziałem 30-latka. Ostatnio 26.10.br., spowodował kolizję na trasie Sątopy – Unikowo. Był pijany, jednak odmówił badania alkomatem, wówczas pobrano mu krew do badań w laboratorium kryminalistycznym.
W sobotę (1.11.25 r.), policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem o pijanym kierowcy, który kierując VW T4 uderzył w budynek w jednej z miejscowości w gminie Bisztynek. Policjanci nie zastali wskazanego mężczyzny. 30-latek przyszedł na miejsce zdarzenia pieszo. Był kompletnie pijany i stanowczo zaprzeczył, że kierował VW. Właścicielka domu widziała i nagrała całe zajście. 30-latek został zatrzymany do wyjaśniania. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu kierowania VW w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna nie przyznał się. To kolejne zdarzenie z udziałem 30-latka. Ostatnio 26.10.br., spowodował kolizję na trasie Sątopy – Unikowo. Był pijany, jednak odmówił badania alkomatem, wówczas pobrano mu krew do badań w laboratorium kryminalistycznym.
Więcej o sytuacji z października br.:
Dodać należy, że 30-latek nie posiada uprawnień do kierowania. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, 3 letni zakaz kierowania i obowiązek wpłaty świadczenia w kwocie nie mniejszej niż 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Nie uniknie też odpowiedzialności za popełnione wykroczenia.