Bartoszyce: Wezwał policję twierdząc, że bije go była żona - odpowie za bezpodstawne zgłoszenie
Policyjne interwencje dotyczą wielu kwestii. Funkcjonariusze wzywani są do wypadków, kolizji, kradzieży, rozbojów, konfliktów sąsiedzkich, przemocy domowej i wielu innych sytuacji, których nie sposób wymienić. Niestety zdarzają się też wyjazdy policjantów na bezpodstawne interwencje. Wczoraj mężczyzna wezwał policjantów twierdząc, że bije go była żona, a gdy ci przyjechali z pomocą stwierdził, że właściwie to nie wie, po co wezwał interwencję. 58 – latek odpowie za wykroczenie fałszywego alarmu.
Wczoraj, (19.01.21r.), przed godz. 22:00 policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań w Bartoszycach. O pomoc prosił mężczyzna, który twierdził, że jest szarpany i bity przez byłą żonę. Policjanci zastali w mieszkaniu pijanego 58 – latka, który powiedział funkcjonariuszom, że tak naprawdę to sam nie wie, po co zadzwonił po policję. Obecna na miejscu kobieta powiedziała, funkcjonariuszom, że były mąż wrócił do domu pijany i prowokował do kłótni, a gdy kazała mu iść spać ten w złości powiedział, że wezwie policję i tak też zrobił.
Za wykroczenie fałszywego alarmu 58 – latkowi grozi kara aresztu, ograniczenia wolności, albo grzywny do 1500 zł. Dodatkowo wobec sprawcy bezpodstawnej interwencji sąd może orzec nawiązkę do wysokości 1000 zł