Bartoszyce: Spotkanie z przedszkolakami
Nikogo nie trzeba przekonywać, że jest o czym rozmawiać z najmłodszymi. Częste wizyty mundurowych i bezpośredni kontakt policjantów z przedszkolakami sprawia, że ich zaufanie do policjantów jest na tyle duże, że bez skrępowania opowiadają historie ze swojego życia i gdyby nie ramy czasowe spotkania, można byłoby wyjść z przedszkola po zachodzie słońca.
Dziś, (28.11.18r.), w Przedszkolu Publicznym nr 2 w Bartoszycach, policjantka rozmawiała z dziećmi o ich bezpieczeństwie. W miłej atmosferze, policjantka przypomniała dzieciom numery alarmowe i powody, dla których można, a nawet trzeba zadzwonić po pomoc. Dzieci musiały głośno i wyraźnie przedstawić się i powiedzieć gdzie mieszkają. Zapamiętanie numeru domu, czy mieszkania okazało się być prostą sprawą, trudniejsze było wskazanie miasta, w którym mieszkają. Problem ten szybko rozwiązano.
Policjantka przypomniała przedszkolakom jakie zasady obowiązują w kontaktach z osobą nieznajomą. Wyjaśniła, że ten przysłowiowy „nieznajomy”, to nie musi koniecznie być pan, może to być przemiła pani, która będzie chciała zabrać je ze sobą obiecując zabawki lub słodycze.
Na koniec spotkania przeszła pora na rozmowę o bezpieczeństwie najmłodszych w ruchu drogowym. Dzieci doskonale wiedziały, że muszą podróżować w fotelikach, zawsze z zapiętymi pasami bezpieczeństwa, wiedziały, że dorośli też muszą je zapinać, a z tym bywa różnie. Jako dorośli jesteśmy przykładem dla najmłodszych, dbajmy o to, aby przykład ten był zawsze pozytywny, a zwróconą przez dziecko uwagę potraktujmy poważnie. Trudno wymagać od podopiecznych dobrego i odpowiedzialnego zachowania nie dając wzorowego przykładu.
Każde dziecko otrzymało odblask i obiecało nosić go w widocznym miejscu.
