Bartoszyce: BMW dachowało na krajówce- kierujący nim 42-latek trafił do szpitala
O szczęściu w nieszczęściu może mówić kierowca BMW, które dachowało na drodze krajowej nr 51. Widząc uszkodzenia pojazdu po zdarzeniu drogowym, można by było założyć najgorsze. Mężczyzna na szczęście doznał tylko ogólnych potłuczeń. Trafił do szpitala na obserwację.
Wczoraj około godziny 15.30 na drodze krajowej nr 51 w pobliżu miejscowości Karolewko policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, w wyniku którego kierujący osobowym BMW trafił do miejscowego szpitala. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 42-letni mieszkaniec Bartoszyc na prostym odcinku drogi z nieznanych na tą chwilę przyczyn, stracił panowanie nad samochodem. To spowodowało, że zjechał na przeciwny pas jezdni, następnie wjechał do przydrożnego rowu i ostatecznie dachował. Kierującego 42-latka załoga karetki pogotowia przetransportowała do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący był trzeźwy. Ruch odbywał się wahadłowo. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Policjanci apelują o rozsądek za kierownicą, ponieważ zazwyczaj winę za zdarzenie drogowe ponosi człowiek. I to od umiejętności, doświadczenia za kierownicą, zachowania kierującego, ale i przestrzegania przepisów może zależeć czyjeś zdrowie, a nawet życie.
Ponadto nadchodzi jesień i warunki na drodze będą coraz mniej sprzyjajace. Opady deszczu, leżące na drogach liście, mgła powodują, że musimy być bardziej ostrożni.
