Młodzi adepci przy dzielnicowych uczyli się policyjnej służby
W praktyce uczyli się policyjnej służby. Kursanci z Akademii Policji w Szczytnie odbywali praktyki zawodowe pod okiem doświadczonych kolegów. Dzielnicowy z Sępopola i dzielnicowi z Bisztynka, pokazali młodym adeptom, na czym polega ich służba. W Sępopolu zatrzymano poszukiwanego listem gończym 31-latka, a w gm. Bisztynek 56-latka, który złamał policyjny nakaz/zakaz.
W środę (22.10.25 r.), w Komendzie Powiatowej Policji w Bartoszycach kilkunastu kursantów z Akademii Policji w Szczytnie odbywało praktyki zawodowe. Adepci, którzy trafili pod opiekę dzielnicowych z Bisztynka i dzielnicowego z Sępopola mieli okazję uczestniczyć w zatrzymaniu osób. Dzielnicowi z Bisztynka, którym towarzyszyło 2 adeptów zatrzymali mieszkańca gminy, który złamał policyjny nakaz/zakaz wydany mu w związku z przemocą, którą stosował wobec matki. 56-latek był w mieszkaniu, do którego przyjść nie mógł. Mężczyzna został zatrzymany. Odpowie przed sądem w trybie przyspieszonym za wykroczenie złamania policyjnego nakazu/zakazu. Grozi mu kara ograniczenia wolności lub grzywny do 5 tys. zł lub kara od 5 do 30 dni aresztu.
Dzielnicowy z Sępopola, po okiem, którego doświadczenie zdobywało 3 młodych funkcjonariuszy zatrzymał 31-latka poszukiwanego listem gończym. Mężczyzna ukrył się w mieszkaniu, a jego bliscy twierdzili, że go nie ma. Siedział wciśnięty pod stolikiem i zasłaniał się krzesłami. Jego kamuflaż okazał się nieskuteczny. Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Najbliższe 3 miesiące spędzi za kratami. To kara za przestępstwo niealimentacji.