Prosto z auta trafił do policyjnej celi i przed sąd. Kierował w stanie nietrzeźwości
Nieuchronność kary jest najlepszą formą prewencyjnego oddziaływania na społeczeństwo. Tryb przyspieszony, znakomicie temu służby, bo pozwala na niemal natychmiastowe rozpoznanie sprawy i wydanie wyroku, a uproszczona procedura pozwala na szybsze zakończenie postępowania, bez konieczności przeprowadzenia długotrwałych czynności procesowych. Dla wielu to spore zaskoczenie, gdy prosto z drogi trafia za kraty i do sądu. Będąc bezmyślnym trzeba liczyć się z dotkliwymi konsekwencjami. 45-latek usłyszał wyrok skazujący. Ma 3 letni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
W niedzielę (5.10.25 r.) po godz. 8:00 na ul. Kętrzyńskiej, policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli drogowej mężczyznę kierującego citroenem. Już w czasie rozmowy z 45-latkiem czuć było alkohol. Badanie alkomatem ujawniło obecność 0,7 promila alkoholu w organizmie mieszkańca gminy Bartoszyce. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnej celi. Policjanci zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na postawienie mężczyzny przed sądem w trybie przyspieszonym.
45-latek został skazany za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i już usłyszał wyrok. Sąd zasądził mu karę grzywny w wysokości 1600 zł., konieczność świadczenia w wysokości 5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Mężczyzna ma też 3 letni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi i musi ponieść koszty sądowe.