To jakaś plaga. Kolejni dwaj nietrzeźwi cykliści
63-letni mieszkaniec Bisztynka, za jazdę rowerem z blisko 2,5 promilami we krwi został ukarany przez policjantów mandatem karnym w wysokości 2500 złotych. 64-letni mieszkaniec gm. Bartoszyce za jazdę rowerem z promilem alkoholu we krwi odpowie przed sądem.
W poniedziałek (04.08.2025r.) w jednej z miejscowości w gminie Bisztynek policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej 63-letniego rowerzystę. Powodem kontroli był styl jazdy mężczyzny, tzw. „slalomem”. Policjanci od mężczyzny od razu wyczuli zapach alkoholu. Badanie stanu trzeźwości tylko to potwierdziło. We krwi mieszkańca Bisztynka krążyło blisko 2,5 promila alkoholu. 63-latek oświadczył policjantom, że wybrał się na grzybobranie. Daleko nie pojechał. Jego rower został przekazany dla osoby wskazanej przez mężczyznę, a sam za wykroczenie, które popełnił został ukarany mandatem karnym w kwocie 2500zł.
Kolejnego nietrzeźwego rowerzystę zatrzymał patrol bartoszyckiej prewencji. Policjanci patrolując w nocy (05.08.2025r.) ulice miasta, o godz. 02:00, w Bartoszycach na ul. Bema zauważyli 64-letniego mężczyznę jadącego rowerem. Cyklista nie umiał utrzymać prostego toru jazdy co zwróciła uwagę funkcjonariuszy. Po przebadaniu mężczyzny na zawartość alkoholu, okazało się, że mieszkaniec gm. Bartoszyce miał promil. Jego sprawa znajdzie swój finał w sądzie.