Jechał rowerem slalomem. Miał w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu
Osobliwy styl jazdy cyklisty, wzbudził w policjantach przejeżdżających ul. Warszawską, podejrzenie, że mężczyzna jest po alkoholu. Nie pomylili się. Kontrola ujawniła, że w organizmie 33-latka z gm. Bartoszyce krąży ponad 1,7 promila alkoholu. Mężczyzna odpowie przed sądem. Najniższa grzywna za to wykroczenie to 2500 zł. Apelujemy o trzeźwość za kierownicą każdego pojazdu.
We wtorek (6.05.25 r.), przed godz. 7:00 zaraz po rozpoczęciu patrolu, policjanci z drogówki na ul. Warszawskiej zauważyli rowerzystę jadącego slalomem. Zatrzymali mężczyznę do kontroli drogowej i już w rozmowie z nim wyraźnie wyczuli alkohol. Alkomat ujawnił ponad 1,7 promila alkoholu w organizmie 33-latka z gminy Bartoszyce. Ta „przejażdżka”, może go słono kosztować. Najniższa grzywna, jaka grozi pijanym rowerzystom to 2500 zł. Sąd może też zdecydować o zakazie kierowani rowerami na okres od 6 miesięcy do 3 lat.