Po alkoholu nie wsiadaj na rower – to niebezpieczne i kosztowne
Po pierwsze, wsiadanie na rower po alkoholu jest niebezpieczne, po drugie kosztowne. Najniższa grzywna, jaka grozi za to wykroczenie, wynosi 2500 zł. Nie myślał o tym pewien 48-latek, który będąc przekonanym, że nie spotka na trasie swojego przejazdu policjantów, wsiadł na jednoślad po pijanemu. Mieszkaniec gm. Sępopol miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Jego sprawą zajmie się sąd.
W czwartek (12.12.24 r.), przed południem policjanci z bartoszyckiej drogówki kontrolowali ruch w gminie Sępopol. Na trasie Boryty – Langanki zauważyli rowerzystę, którego zatrzymali do kontroli drogowej. Już w trakcie rozmowy z 48-latkiem policjanci wyraźnie czuli alkohol. Sprawdzenie alkomatem dało jasność. W organizmie mieszkańca gminy krążyło 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna odpowie przed sądem.
Kodeks wykroczeń pijanym rowerzystom przewiduje karę aresztu bądź grzywny w kwocie nie mniejszej niż 2500 zł i zakaz kierowania na okres od 6 miesięcy do 3 lat.