Spadł z roweru, próbując na niego wsiąść – był pijany
Zmagania młodego mężczyzny z rowerem widział świadek, który poinformował policjantów o potrzebie interwencji na jednej z ulic Bartoszyc. 19-latek próbując odjechać na rowerze spadł z jednośladu i leżał na chodniku. „Pozbierał się” do czasu przyjazdu patrolu i został zatrzymany, jak chwiejąc się, jechał slalomem. Miał ponad 2,5 ‰ alkoholu w organizmie, dla zapewnienia mu bezpieczeństwa został zatrzymany do wytrzeźwienia.
To był trudny poniedziałkowy (23.0924 r.), poranek dla pewnego 19-latka z Bartoszyc. O godz. 6:15 był kompletnie pijany. Mając ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, próbował odjechać rowerem z jednej z ulic w Bartoszycach. To, jak spadł z jednośladu i leżał na chodniku, zauważył świadek, który wezwał policjantów. Funkcjonariusze zauważyli 19-latka, dalej zmagał się z rowerem jechał nim, chwiejąc się i zataczając. Policjanci uniemożliwili mu podróż, a dla zapewnienia mu bezpieczeństwa zatrzymali go do wytrzeźwienia.
Zgodnie z przepisami kodeksu wykroczeń, pijanym rowerzystom grozi kara aresztu albo grzywny w kwocie nie mniejszej niż 2500 zł. Sąd może też zdecydować o zakazie kierowania rowerami na czas od 6 miesięcy do 3 lat.