Bartoszyce: Awanturował się z kolegą. Odpowie także za posiadanie amfetaminy.
Policjanci interweniowali z powodu awantury dwóch mężczyzn. W rezultacie jeden z nich trafił do policyjnego aresztu. Powód – to amfetamina, którą policjanci odnaleźli przy 27-latku. Mężczyzna usłyszał już zarzut i odpowie za posiadanie środków odurzających, za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W miniony czwartek około godziny 16.00 bartoszyccy policjanci interweniowali w jednym z budynków na terenie miasta. Ze zgłoszenia wynikało, że do jednego z jego mieszkańców przyszedł kolega. Między znajomymi wywiązała się awantura i szarpanina. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce sprawca zamieszania uciekł i schował się miedzy garażami. Funkcjonariusze odnaleźli go i zatrzymali. Podczas kontroli znaleźli przy nim woreczek z białym proszkiem. Podejrzewali, że może to być amfetamina. Po przewiezieniu do komendy funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. 27-latek miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Wstępne badanie testerem potwierdziło, że biały proszek, który miał przy sobie 27-latek to amfetamina.
Wczoraj Krzysztof M. usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Przyznał, że amfetamina, którą znaleźli przy nim policjanci należy do niego. Kupił ją, ponieważ chciał sprawdzić, jak działa.
W myśl Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie środków odurzających grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.