Poszukiwany „wpadł” na rowerze
Będąc poszukiwanym, trzeba liczyć się z zatrzymaniem i pobytem za kratami. Osoby, którym nie śpieszno za więzienne mury najczęściej są zatrzymywane w najmniej oczekiwanym momencie. Przekonał się o tym 41-latek, któremu rowerowa przejażdżka zakończyła się zatrzymaniem z policyjnej celi. Mieszkaniec gm. Bartoszyce ma na konie 2 wyroki i najbliższe 6 miesięcy i 15 dni spędzi w zakładzie karnym.
We wtorek (16.07.24 r.), policjanci z drogówki na drodze K51 na trasie Bartoszyce-Bezledy skontrolowali rowerzystę, który okazał się poszukiwany. Mieszkaniec gminy ma na koncie wyrok 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo niealimentacji, 15 dni zastępczej kary pozbawienia wolności w zamian za nieopłaconą grzywnę za wykroczenie, a do tego szukała go prokuratura do ustalenia miejsca pobytu do celów prawnych. Miejscem zamieszkania 41-latka przez najbliższe miesiące będzie zakład karny.