49-letni mieszkaniec Bartoszyc znęcał się nad psem sąsiadki
Mieszkaniec Bartoszyc na widok tego jak jego sąsiad znęca się nad psem innej sąsiadki, szybko sięgnął po telefon i wezwał patrol policji. Świadek zdarzenia swoją szybką reakcją być może nie dopuścił do tragedii.
W niedzielę (26.05.2024 r.) oficer dyżurny Komendy Policji w Bartoszycach otrzymał informację, że w Bartoszycach agresywny mężczyzna ma znęcać się nad psem. Policjanci na miejscu zastali zgłaszającego, który podał, że widział jak jego sąsiad, na podwórku, dusił psa innej sąsiadki. Świadek zdarzenia wskazał miejsce, gdzie obecnie znajduje się zwierzę i sprawca interwencji. Okazał się nim być 49-letni mieszkaniec Bartoszyc, który nawet na widok policjantów nie puścił zwierzęcia. Podczas interwencji sprawca nie wykonywał poleceń, które wydawali mu funkcjonariusze, a wręcz przeciwnie jakby to one bardziej go rozwścieczyły. Mężczyzna w końcu zostawił zwierzę i agresywnie ruszył w stronę policjantów. Został on obezwładniony. Z uwagi na to, że cały czas mieszkaniec Bartoszyc zachowywał się irracjonalnie, zostało wezwane pogotowie ratunkowe. Po przebadaniu mężczyzny trafił pod opiekę specjalistyczną.
Znęcania się nad zwierzęciem jest to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności, a w przypadku znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem, kara może wynieść do 5 lat pozbawienia wolności.