Bartoszyce: Kolizja na skrzyżowaniu ulic Warszawska – Poniatowskiego – Boh. Warszawy
Sprawa kolizji drogowej, do której doszło w godzinach szczytu, zajmie się sąd. Chociaż 50 – latek, który spowodował zdarzenie, nie kwestionował swojej winy, skorzystał z przysługującego mu prawa i odmówił przyjęcia mandatu karnego – wg. Mężczyzny, jego kwota była zbyt duża. W postępowaniu przed sądem, za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym grozi grzywna do 5 tyś. zł..
O zdarzeniu drogowym, do którego doszło wczoraj, (05.12.17r.), około godz. 16:00, na skrzyżowaniu ulic: Warszawskiej – Poniatowskiego – Boh. Warszawy w Bartoszycach, dyżurnego powiadomił WCRP. Na miejscu w ciągu chwili pojawili się policjanci z bartoszyckiej drogówki, którzy ustalili, że 50 – latek kierujący Renaultem nie ustąpił na skrzyżowaniu, pierwszeństwa 40 – latce kierującej Fordem. Auta zderzyły się, siła uderzenia była tak duża, że Ford został poważnie uszkodzony. Oboje uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi i nic im się nie stało. Policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne obu pojazdów z uwagi na ich uszkodzenia. W miejscu zdarzenia, przez pewien czas, trwały utrudnienia, uciążliwe zwłaszcza z uwagi na godziny szczytu, jednak czworo policjantów z bartoszyckiej drogówki, pracowało aby jak najszybciej upłynnić ruch.
Funkcjonariusze chcieli zakończyć sprawę kolizji drogowej, nakładając grzywnę w drodze mandatu karnego, jednak zaproponowana kwota 500 zł., za to zdarzenie była w ocenie 50 – letniego mężczyzny zbyt wysoka i skorzystał on z przysługującego mu prawa do odmowy przyjęcia mandatu karnego. Teraz policjanci, po przeprowadzeniu czynności dowodowych
w tej sprawie skierują ją do sądu.
Za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym – kolizję, w postępowaniu przed sądem grozi grzywna w kwocie do 5 tyś. zł.. Warto zauważyć, że za to wykroczenie
są przewidziane punkty karne i jest ich 6. Punkty te trafiają na konto mężczyzny po wydaniu w jego sprawie wyroku przez sąd.
