Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Bartoszyce: Patrole rowerowe wracają na ulice Bartoszyc

Mundurowi wsiedli na rowery. Policyjne jednoślady będzie można spotkać na skwerach, w parkach, a także w rejonie rzeki Łyny, oraz wszędzie tam, gdzie dotarcie rowerem jest łatwiejsze niż pieszo czy radiowozem. Widok policjantów na rowerach będzie nam towarzyszyć do późnej jesieni.

Kierownictwo, bartoszyckiej komendy policji, zdecydowało o wznowieniu patroli rowerowych. Ostatnio policjantów na rowerach, na ulicach Bartoszyc można było spotkać 7 lat temu. Od dzisiaj, aż do jesieni widok funkcjonariuszy na jednośladach będzie towarzyszył mieszkańcom miasta. Dzięki współpracy z Burmistrzem Miasta Bartoszyce i wsparciu finansowemu miasta, kilka lat temu możliwy był zakup rowerów, teraz również przy wsparciu ze środków finansowych miasta wyposażono policjantów w stroje i niezbędny sprzęt potrzebny do pełnienia służby w wykorzystaniem rowerów. Wszystko po, to aby było bezpieczniej. Policjantów rowerzystów będzie można spotkać w parkach, skwerach, nad miejskim jeziorem, ale też w miejscach miejskiej rekreacji. Za decyzją wznowienia patroli rowerowych stało wiele powodów, jednym z nich były indywidualne prośby mieszkańców, którzy w rozmowach z komendantem wskazywali, miejsca zagrożone, w których gromadzi się młodzież pijąca alkohol, czy miejsca na peryferiach miasta, gdzie trudno dojechać radiowozem, a należałoby je kontrolować. Również analiza miejsc zagrożonych, podczas której korzystano z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa, pozwoliła wysnuć wniosek, że takie patrole powinny wrócić na ulice Bartoszyc.

Kolejną zaletą rowerowych patroli jest ich duża mobilność, dzięki jednośladom funkcjonariusze będą mogli szybciej dotrzeć do miejsca kolizji, czy wypadku drogowego na terenie miasta, zwłaszcza w godzinach szczytu, kiedy dojazd radiowozem jest mocno utrudniony. Warto zauważyć, że każdy policjant jest przeszkolony z zakresu udzielania pierwszej pomocy, a w przypadku zagrożenia życia czy zdrowia, każda minuta jest na wagę złota.

Powrót na górę strony