Policjanci odzyskali skradziony rower
W piątek (14.04.17r.), ukradł rower, schował go i myślał, że zostanie bezkarny. Rozpoznała go pracownica sklepu bo kilka dni wcześniej też ukradł, ale alkohol z tego samego sklepu i był legitymowany przez policjantów. Policjanci już w następnego dnia odzyskali rower i przekazali pokrzywdzonej, a 30-latkowi przedstawili zarzut kradzieży.
W piątek(14.04.17r.), wieczorem, podczas zakupów kobieta zostawiła rower w jednym z marketów w Bartoszycach. Pokrzywdzona zabezpieczyła rower, w taki sposób, aby nie można nim było jechać- zapinając linkę na koło i ramę, jak się później okazało, nie zniechęciło to młodego mężczyzny, który mimo to poradził sobie i ukradł rower. 30-letni mieszkaniec Bartoszyc uniósł około i wyprowadził rower ze sklepu. Policjanci, którzy interweniowali w tej sprawie obejrzeli nagranie z monitoringu i od personelu sklepu dowiedzieli się, że mężczyzna z nagrania kilka dni wcześniej został przyłapany w sklepie na kradzieży alkoholi i był legitymowany przez policjantów.
Kryminalni ustalili dane sprawcy kradzieży i miejsce gdzie obecnie przebywa. Sprawdzili budynki w okolicy gdzie mieszka 30-latek i znaleźli tam rower. Funkcjonariusze zatrzymali mieszkańca Bartoszyc i przedstawili zarzut kradzieży roweru wartego 600 zł. 30-latek przyznał się, złożył wyjaśnienia i chce poddać się karze uzgodnionej z prokuratorem. W tym przypadku za kradzież roweru, mężczyźnie grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.