Jechał rowerem całą szerokością drogi. Powiedział, że wraca z imprezy
Prawie trzy promile alkoholu w organizmie miał rowerzysta, który został zatrzymany przez policjanta wracającego z interwencji. Mężczyzna miał przy sobie niedopity alkohol i powiedział, że wraca z imprezy.
W sobotę (08.10.2016r.) około 17:30 policjant pełniący służbę w Posterunku Policji w Sępopolu wracał z interwencji, jadąc ulicą Korszyńską w Sępopolu zobaczył rowerzystę poruszającego
się całą szerokością drogą, 53-latek był tak pijany, że o mało nie wjechał pod koła radiowozu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że Czesław M., ma prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna powiedział policjantowi, że jest pijany bo wraca z imprezy i przyznał, że wypił sporo wódki. Mieszkaniec Sępopola odpowie za wykroczenie jazdy rowerem w stanie nietrzeźwości, grozi mu kara do 30 dni aresztu lub grzywna do 5 tyś. złotych, oraz zakaz kierowania rowerami na okres od 6 miesięcy do 3 lat.