Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Policjanci, w trakcie patrolu zauważyli auto w rowie

Policyjne czynności wyjaśnią, czy kierujący, którego auto zderzyło się z drzewem i wylądowało w rowie - prowadził po alkoholu. Kierowca tłumaczy się, że napił się po zdarzeniu, aby złagodzić stres.

Wczoraj wieczorem, w trakcie patrolu, policjanci z bartoszyckiej drogówki zauważyli uszkodzony samochód w rowie. Było to na trasie Spytajny – Tolko. Na miejscu policjanci odnaleźli samochód marki Renault, który był mocno zniszczony. Funkcjonariusze sprawdzili, czy ktoś jest w środku, nikogo w nim nie było, w poszukiwaniu ewentualnych rannych sprawdzili okoliczne pola, jednak nikogo nie odnaleziono. Po około godzinie, na miejscu pojawił się kierowca Renaulta z lawetą, aby sprzątnąć wrak. Tłumaczył policjantom, że w czasie jazdy zablokowała się tylna oś w aucie i dlatego stracił panowanie nad pojazdem, a następnie uderzył w przydrożne drzewo. Policjanci zbadali stan trzeźwości mężczyzny, okazało się, że jest pijany. Kierowca miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Robert K. - 45 letni mieszkaniec Bartoszyc tłumaczył, że w trakcie zdarzenia był trzeźwy i napił się dopiero po wszystkim, aby złagodzić stres. Policjanci zatrzymali prawo jazdy 45 – latka. Teraz kryminalni będą wyjaśniać wszelkie okoliczności tego zdarzenia. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

M.K.

Powrót na górę strony