Aktualności

Nieczęsto zdarza się by to kobiety przekraczały dozwoloną prędkość. Mieszkanka gminy Bartoszyce w terenie zabudowanym przekroczyła ją o 34 km/h, a mieszkanka Suwałk spiesząc się do domu przekroczyła ją o 40 km/h

Niestety, wciąż nie brakuje na naszych drogach nieodpowiedzialnych kierowców. Zazwyczaj to mężczyźni mają „cięższą nogę” i przekraczają dozwoloną prędkość, ale w tym gronie zdarzają się również kobiety. W środę (17.04.2024r.) zaledwie w odstępie pół godziny policjanci ruchu drogowego zatrzymali dwie panie, które podróżując swoimi autami poruszały się z nadmierną prędkością.

Policjanci z bartoszyckiej drogówki w środę (17.04.2024r.) około godziny 16:00 w miejscowości Minty zatrzymali do kontroli drogowej kierującą audi. Powodem kontroli drogowej była nadmierna prędkość z jaką się poruszała. 25 – letnia mieszkanka gminy Bartoszyce w terenie zabudowanym  jechała z prędkością 84 km/h, a tym samym przekroczyła dozwoloną prędkość o 34 km/h. Kobieta nie miała żadnego wytłumaczenia swojego pośpiechu. Za wykroczenie, które popełniła została ukarana mandatem karnym w wysokości 800zł. Dodatkowo jej konto wzbogaciło się o 9 punktów karnych.

Chwilę później inny patrol ruchu drogowego na drodze W592 w okolicach miejscowości Łabędnik Duży zauważyli pędzące auto. Po zmierzeniu prędkości nissana, było wiadomo, że porusza się on zbyt szybko. Za kierownica pojazdu siedziała 27 – letnia mieszkanka Suwałk. Kobieta jechała z prędkością 130 km/h, a co za tym idzie przekroczyła dozwoloną prędkość o 40 km/h. Kobieta nie przyjęła mandatu karnego. Sprawdzenie 27 – latki w systemach policyjnych pokazało, że niespełna 4 miesiące wcześniej popełniła takie samo wykroczenie. Mieszkanka Suwałk odpowie teraz za wykroczenie przekroczenia dozwolonej prędkości w tzw. Recydywie, za co grozi jej kara grzywny nawet do 30 tyś. zł.

Pamiętajmy! Popełniając wykroczenia musimy liczyć się z tym, że poniesiemy za nie konsekwencje.

Powrót na górę strony